Bełkowska ULICÓWKA - integracja sąsiedzka w strugach deszczu
Aktualności
1 Sierpnia 2011
Wczoraj na boisku LKS Decor Bełk, podczas zorganizowanego po raz drugi turnieju piłki nożnej "Ulicówka", spotkali się reprezentanci bełkowskich ulic.
Intensywne opady deszczu nie zraziły entuzjastów tej dyscypliny sportu. Nie zabrakło również dopingujących swoich reprezentantów kibiców.
"Pomysł na zorganizowanie tego typu turnieju piłkarskiego pojawił się w ubiegłym roku – wyjaśnia Leszek Szejka, jeden z organizatorów "Ulicówki". Każda ulica wystawia swoją drużynę, wszyscy spotykają się na boisku piłkarskim i rywalizują o tytuł najlepszej ulicy. 31 lipca 2010 roku w Bełku odbyła się pierwsza taka impreza w naszej gminie, cieszyła się sporym zainteresowaniem, więc postanowiliśmy kontynuować tę formę sportowej i sąsiedzkiej rywalizacji".
Na tegoroczną edycję rozgrywek "Stowarzyszenie na rzecz rozwoju wsi Bełk" pozyskało dotację w ramach otwartego konkursu ofert na realizację zadań publicznych Gminy i Miasta Czerwionka-Leszczyny wspieranych z budżetu gminy na rok 2011.
Dzięki kwocie pozyskanych czterech tysięcy złotych stowarzyszenie zakupiło aluminiowe bramki na boisko LKS Decor Bełk.
W tegorocznej "Ulicówce" zmierzyło się siedem drużyn. Zgodnie z przyjętymi przez organizatorów zasadami, każda z nich mogła liczyć maksymalnie dziesięciu zawodników, w tym dwóch do piętnastego roku życia. Łącznie na boisku pojawiło się 64 zawodników reprezentujących ulice: Palowicką, Główną (dwie drużyny), Karola Miarki i Szczejkowicką, Piasta, Bloki i OSP.
"Poprzez losowanie drużyny zostało podzielone na grupy. Ze względu na trudne warunki atmosferyczne czas gry skróciliśmy do 10 minut. Wszyscy uczestnicy zagrali z ogromnym poświęceniem" – podkreśla Michał Stokłosa, organizator turnieju.
Przemoczeni od stóp do głów zawodnicy starali się nie zawieść swoich kibiców i walczyli do ostatniego gwizdka.
"Drużyna ulicy Piasta, którą reprezentowałem była w tym roku uważana za faworyta. Okazało się jednak, że wygraliśmy jedynie mecz o piąte miejsce" - relacjonuje z uśmiechem Leszek Szejka. Mimo sportowego zacięcia to integracja bełkowian i możliwość dobrego poznania sąsiadów przyświecała pomysłodawcom "Ulicówki".
Ostatecznie, jak przed rokiem, niepokonana okazała się drużyna z ulicy Palowickiej w składzie: Paweł Zgoll – kapitan, Piotr Zgoll, Mateusz Teper, Adam Teper, Jakub Spendel, Adrian Holeczki, Roman Stencel, Kamil Pniaczek, Mateusz Kuśka, Mateusz Prokop.
Drugie i trzecie miejsce zajęły drużyny z ulicy Głównej, czwarte – ekipa "Bloki", piąte – ulica Piasta, szóste – K. Miarki, siódme – OSP.
Przyznano także nagrody dodatkowe: najlepszym strzelcem został Rafał Brzezina, najlepszym bramkarzem – Jędrzej Teper. Nagrodzono dwóch najstarszych zawodników turnieju – Witolda Siepielowskiego (59 l.) i Piotra Sładka (55l.), a także dwóch najmłodszych Mateusza Gorzawskiego (9l.) i Adriana Nieradzika (11l.).
Każdy uczestnik otrzymał ciepły posiłek, dla zwycięzców były także pamiątkowe nagrody, które wręczyła sołtys Bełku Jolanta Szejka.
Celem turnieju oprócz dobrej zabawy i rywalizacji sportowej było wspieranie i propagowanie idei aktywnego życia, podtrzymywanie więzi społecznych, wzmocnienie integracji międzypokoleniowej wśród mieszkańców Bełku.
"Mamy nadzieję, że mimo pogody, turniej stanowił atrakcyjną formę spędzenia wolnego czasu dla mieszkańców naszego sołectwa. Jeśli tylko środki finansowe umożliwią nam ponowne zorganizowanie turnieju, będziemy znów rywalizować za rok" - deklaruje Leszek Szejka.
Intensywne opady deszczu nie zraziły entuzjastów tej dyscypliny sportu. Nie zabrakło również dopingujących swoich reprezentantów kibiców.
"Pomysł na zorganizowanie tego typu turnieju piłkarskiego pojawił się w ubiegłym roku – wyjaśnia Leszek Szejka, jeden z organizatorów "Ulicówki". Każda ulica wystawia swoją drużynę, wszyscy spotykają się na boisku piłkarskim i rywalizują o tytuł najlepszej ulicy. 31 lipca 2010 roku w Bełku odbyła się pierwsza taka impreza w naszej gminie, cieszyła się sporym zainteresowaniem, więc postanowiliśmy kontynuować tę formę sportowej i sąsiedzkiej rywalizacji".
Na tegoroczną edycję rozgrywek "Stowarzyszenie na rzecz rozwoju wsi Bełk" pozyskało dotację w ramach otwartego konkursu ofert na realizację zadań publicznych Gminy i Miasta Czerwionka-Leszczyny wspieranych z budżetu gminy na rok 2011.
Dzięki kwocie pozyskanych czterech tysięcy złotych stowarzyszenie zakupiło aluminiowe bramki na boisko LKS Decor Bełk.
W tegorocznej "Ulicówce" zmierzyło się siedem drużyn. Zgodnie z przyjętymi przez organizatorów zasadami, każda z nich mogła liczyć maksymalnie dziesięciu zawodników, w tym dwóch do piętnastego roku życia. Łącznie na boisku pojawiło się 64 zawodników reprezentujących ulice: Palowicką, Główną (dwie drużyny), Karola Miarki i Szczejkowicką, Piasta, Bloki i OSP.
"Poprzez losowanie drużyny zostało podzielone na grupy. Ze względu na trudne warunki atmosferyczne czas gry skróciliśmy do 10 minut. Wszyscy uczestnicy zagrali z ogromnym poświęceniem" – podkreśla Michał Stokłosa, organizator turnieju.
Przemoczeni od stóp do głów zawodnicy starali się nie zawieść swoich kibiców i walczyli do ostatniego gwizdka.
"Drużyna ulicy Piasta, którą reprezentowałem była w tym roku uważana za faworyta. Okazało się jednak, że wygraliśmy jedynie mecz o piąte miejsce" - relacjonuje z uśmiechem Leszek Szejka. Mimo sportowego zacięcia to integracja bełkowian i możliwość dobrego poznania sąsiadów przyświecała pomysłodawcom "Ulicówki".
Ostatecznie, jak przed rokiem, niepokonana okazała się drużyna z ulicy Palowickiej w składzie: Paweł Zgoll – kapitan, Piotr Zgoll, Mateusz Teper, Adam Teper, Jakub Spendel, Adrian Holeczki, Roman Stencel, Kamil Pniaczek, Mateusz Kuśka, Mateusz Prokop.
Drugie i trzecie miejsce zajęły drużyny z ulicy Głównej, czwarte – ekipa "Bloki", piąte – ulica Piasta, szóste – K. Miarki, siódme – OSP.
Przyznano także nagrody dodatkowe: najlepszym strzelcem został Rafał Brzezina, najlepszym bramkarzem – Jędrzej Teper. Nagrodzono dwóch najstarszych zawodników turnieju – Witolda Siepielowskiego (59 l.) i Piotra Sładka (55l.), a także dwóch najmłodszych Mateusza Gorzawskiego (9l.) i Adriana Nieradzika (11l.).
Każdy uczestnik otrzymał ciepły posiłek, dla zwycięzców były także pamiątkowe nagrody, które wręczyła sołtys Bełku Jolanta Szejka.
Celem turnieju oprócz dobrej zabawy i rywalizacji sportowej było wspieranie i propagowanie idei aktywnego życia, podtrzymywanie więzi społecznych, wzmocnienie integracji międzypokoleniowej wśród mieszkańców Bełku.
"Mamy nadzieję, że mimo pogody, turniej stanowił atrakcyjną formę spędzenia wolnego czasu dla mieszkańców naszego sołectwa. Jeśli tylko środki finansowe umożliwią nam ponowne zorganizowanie turnieju, będziemy znów rywalizować za rok" - deklaruje Leszek Szejka.