Dożynkowe uroczystości w Dębieńsku, Palowicach, Przegędzy i Stanowicach
Dziękczynne nabożeństwa, starostowie, wypieki z tegorocznych zbiorów, barwne korowody i festyny dla mieszkańców – w Dębieńsku, Palowicach, Przegędzy i Stanowicach w miniony weekend zorganizowano święto plonów.
W Dębieńsku starostami dożynek byli Sabina i Bogdan Knopikowie, oni przekazali na ręce wiceburmistrza A. Raudnera oraz księdza proboszcza R. Kiwadowicza symboliczny bochen chleba wypieczony z mąki pochodzącej z tegorocznych zbiorów.
"Tradycje uroczystego obchodzenia dożynek są w Dębieńsku wciąż bardzo żywe, choć sięgają okresu przedwojennego – wyjaśnia przewodniczący Rady Miejskiej Marek Profaska. - Około dziesięciu lat temu zaobserwowaliśmy chęć powrotu do najpiękniejszych i organizowanych z dużym zaangażowaniem uroczystości. Również w tym roku mieszkańcy chętnie włączali się w przygotowania. Na szczególną uwagę zasługuje ofiarność i inwencja Koła Gospodyń Wiejskich".
Panie z Dębieńska wykonały piękną koronę żniwną, która doceniona została już podczas dożynek powiatowo-gminnych w Gaszowicach. Przygotowały także tradycyjny śląski poczęstunek dla uczestników zabawy dożynkowej.
Uroczystości w Palowicach rozpoczęto od przemarszu korowodu, w którym udział wzięło wielu mieszkańców sołectwa. Starostami tegorocznych dożynek byli Weronika i Łukasz Pańczykowie. Z ich rąk bochen chleba odebrał burmistrz W. Janiszewski oraz ks. proboszcz H. Pasoń.
Popołudniu palowiczanie rozpoczęli pełną atrakcji zabawę. Wystąpili: Marek Biesiadny, Trzy ofiary drogi do Europy, Leszek i Kornelia Filec oraz Koło Gospodyń Wiejskich. O 21. rozpoczęto zabawę taneczną. Jak opowiada z uśmiechem sołtys Palowic B. Strzoda "Słychać nas było nawet w sąsiednim Bełku. To były naprawdę udane dożynki".
Palowiczanie pięknie ozdobili żniwnymi dekoracjami nie tylko ołtarz w kościele, ale także kapliczki – św. Jana Nepomucena i św. Floriana.
Uroczyście, a później biesiadne było także w Przegędzy i Stanowicach. Podczas festynu zorganizowanego w Przegędzy przedstawicielki Koła Gospodyń Wiejskich bezpłatnie częstowały wszystkich wyśmienitym kołoczem i chlebem ze smalcem.
A stanowiczanie, po uroczystej mszy św. dziękczynnej i przemarszu korowodu, mile spędzili czas podczas biesiady i zabawy tanecznej.