Dzieci z Zambii dziękują maluchom z Czerwionki-Leszczyn

W miniony czwartek Przedszkole nr 10 w Czerwionce-Leszczynach odwiedziła Barbara Mrózek, wolontariuszka, która podczas świąt Bożego Narodzenia wraz z Siostrami Boromeuszkami niosła pomoc potrzebującym w Zambii. Placówka w Czerwionce odpowiedziała na apel sióstr pełniących posługę misyjną w miejscowości Chilanga w Zambii, włączyła się do akcji „Podziel się zabawką” i przesłała potrzebującym szereg wspaniałych upominków.

- "Aby paczki z naszymi darami dotarły na święta do Afryki, wysłaliśmy je już 18 października. Było to osiem bardzo dużych paczek, które w sumie ważyły 140 kilogramów" – przypominała Gabriela Grochla, dyrektor Przedszkola nr 10.

Barbara Mrózek przyjechała do przedszkola, aby osobiście podziękować dzieciom za każdy złożony dar.

– "Jest mi bardzo miło, że mogłam do was przyjechać. Chciałam wam bardzo podziękować, przede wszystkim w imieniu zambijskich dzieci oraz w imieniu siostry Jeremii, która opiekuje się nimi. Całe stosy paczek, w których znajdowały się maskotki, zeszyty, kredki, ubrania, słodycze dotarły do dzieci z Afryki i sprawiły im wiele radości. Także dzięki wam i waszym najbliższym potrzebujący – chorzy i biedni mogli cieszyć się świątecznymi prezentami" – mówiła w czasie spotkania B. Mrózek.

Przedszkolaki na specjalnie przygotowanym filmie oraz zdjęciach zobaczyły, jak przebiegała ceremonia wręczania darów w Afryce, dowiedziały się również, jak wygląda codzienność ich rówieśników z Zambii.

Przedszkole nr 10 otrzymało również prezent, który od siostry Jeremii i jej podopiecznych przywiozła z Chilangi wolontariuszka – wspaniały obraz oraz list z podziękowaniami.

 - "Bardzo cieszymy się, że dzięki przesłanym paczkom sprawiliśmy tyle radości zambijskim dzieciom. Również pragnę podziękować wszystkim tym, którzy zaangażowali się w akcję w naszej placówce. Po raz kolejny przekonaliśmy się, że warto pomagać, a każda nawet najdrobniejsza rzecz, dla wielu może okazać się spełnieniem marzeń" – mówiła Gabriela Grochla.

B. Mrózek odwiedziła także z podziękowaniami Przedszkole w Dębieńsku, którego społeczność również wsparła potrzebujących w Zambii, wolontariuszka opowiadała także o swoim pobycie w Afryce: 

- "Do Chlangii pojechałam pierwszy raz w marcu, kiedy trwała akcja „Nasiona dla Afryki”. Pomoc wolontariusza była wtedy bardzo potrzebna, osobiście zaangażowałam się także w działania podczas świąt Bożego Narodzenia, a kiedy siostra Jeremia poinformowała, że także i tym razem potrzebne będzie wsparcie, bez wahania podjęłam decyzję o wyjeździe. To wizyty, których nigdy nie zapomnę. Cieszę się, że w imieniu potrzebujących mogę odwiedzić przedszkole i przekazać proste, ale jakże ważne słowa: zikomo kwambiri , co w języku, którego używają mieszkańcy Zambii znaczy - dziękuję bardzo".