ZŁOTA JESIEŃ - podsumowanie projektu
Aktualności
24 Stycznia 2011
21 stycznia w punkcie terenowym OPS w Leszczynach odbyło się podsumowanie projektu "Złota jesień" adresowanego do osób powyżej pięćdziesiątego roku życia.
Projekt polegał na stworzeniu grupy osób starszych uprawiających nordic walking. Jego celem była również poprawa relacji interpersonalnych i umiejętności współdziałania w grupie.
W każdą środę od listopada do stycznia seniorzy mogli pod okiem instruktora zadbać o własne zdrowie i aktywność, a co najważniejsze, spotkać się w gronie kilkunastu osób i zapomnieć o problemach dnia codziennego.
"Człowiek starszy najczęściej jest samotny – mówi Celina Cymorek, dyrektor OPS -u. A ma prawo żyć pełnią życia, mieć znajomych, przyjaciół, czuć się potrzebnym. Potrzeba kontaktu z innymi ludźmi i dobre samopoczucie są podstawą akceptacji własnej starości".
Starość jest okresem trudnym. Na to jak jest przeżywana ma wpływ wiele czynników. Zasadnicze znaczenie ma motywowanie osób starszych do aktywności – tak fizycznej, jak i intelektualnej.
"Chcieliśmy rozwijać aktywność fizyczną osób starszych, pobudzać ich zaradność, pomagać w nawiązywaniu kontaktów z rówieśnikami, rozwijać w nich nowe zainteresowania, stymulować do działania i wreszcie podnieść wiarę w siebie" – wyjaśnia Izabela Malik, kierownik punktu terenowego OPS w Leszczynach, koordynatorka projektu.
3 listopada odbył się pierwszy marsz. "Byliśmy pełni obaw o frekwencje – wspomina I. Malik. Niepotrzebnie, bo w spotkaniu wzięło udział aż 25 osób. To było dla nas naprawdę miłe zaskoczenie. Wielu z uczestników pierwszego marszu wytrwało do końca i brało udział w każdym spotkaniu, choć aura nie zawsze była sprzyjająca".
Na zakończenie każdy z uczestników środowych marszów otrzymał pamiątkowy certyfikat. Ostanie realizowane w ramach projektu spotkanie obfitowało w wspomnienia.
"Każdy marsz był dla mnie bardzo miłym przeżyciem – mówiła uczestniczka projektu Stefania Piekar. Z pewnością warto wyjść z domu i aktywnie spędzić czas z innymi z korzyścią dla swojego zdrowia".
"Lekarz zalecił mi ruch na świeżym powietrzu – dodał Jerzy Malik. Biorąc udział w marszach połączyłem więc przyjemne z pożytecznym".
OPS zrealizował projekt przy współpracy pracownika MOSiR -u, instruktora nordic walking Sławomira Palucha. "Z pewnością jeszcze się spotkamy podczas marszu – zapowiedział instruktor. - Bardzo wiele osób w naszej gminie uprawia nordic walking. Chcielibyśmy wiosną zorganizować jeden duży wspólny marsz dla wszystkich mieszkańców".
Projekt polegał na stworzeniu grupy osób starszych uprawiających nordic walking. Jego celem była również poprawa relacji interpersonalnych i umiejętności współdziałania w grupie.
W każdą środę od listopada do stycznia seniorzy mogli pod okiem instruktora zadbać o własne zdrowie i aktywność, a co najważniejsze, spotkać się w gronie kilkunastu osób i zapomnieć o problemach dnia codziennego.
"Człowiek starszy najczęściej jest samotny – mówi Celina Cymorek, dyrektor OPS -u. A ma prawo żyć pełnią życia, mieć znajomych, przyjaciół, czuć się potrzebnym. Potrzeba kontaktu z innymi ludźmi i dobre samopoczucie są podstawą akceptacji własnej starości".
Starość jest okresem trudnym. Na to jak jest przeżywana ma wpływ wiele czynników. Zasadnicze znaczenie ma motywowanie osób starszych do aktywności – tak fizycznej, jak i intelektualnej.
"Chcieliśmy rozwijać aktywność fizyczną osób starszych, pobudzać ich zaradność, pomagać w nawiązywaniu kontaktów z rówieśnikami, rozwijać w nich nowe zainteresowania, stymulować do działania i wreszcie podnieść wiarę w siebie" – wyjaśnia Izabela Malik, kierownik punktu terenowego OPS w Leszczynach, koordynatorka projektu.
3 listopada odbył się pierwszy marsz. "Byliśmy pełni obaw o frekwencje – wspomina I. Malik. Niepotrzebnie, bo w spotkaniu wzięło udział aż 25 osób. To było dla nas naprawdę miłe zaskoczenie. Wielu z uczestników pierwszego marszu wytrwało do końca i brało udział w każdym spotkaniu, choć aura nie zawsze była sprzyjająca".
Na zakończenie każdy z uczestników środowych marszów otrzymał pamiątkowy certyfikat. Ostanie realizowane w ramach projektu spotkanie obfitowało w wspomnienia.
"Każdy marsz był dla mnie bardzo miłym przeżyciem – mówiła uczestniczka projektu Stefania Piekar. Z pewnością warto wyjść z domu i aktywnie spędzić czas z innymi z korzyścią dla swojego zdrowia".
"Lekarz zalecił mi ruch na świeżym powietrzu – dodał Jerzy Malik. Biorąc udział w marszach połączyłem więc przyjemne z pożytecznym".
OPS zrealizował projekt przy współpracy pracownika MOSiR -u, instruktora nordic walking Sławomira Palucha. "Z pewnością jeszcze się spotkamy podczas marszu – zapowiedział instruktor. - Bardzo wiele osób w naszej gminie uprawia nordic walking. Chcielibyśmy wiosną zorganizować jeden duży wspólny marsz dla wszystkich mieszkańców".