Zebrania sołeckie dotyczące CPK
Pod koniec stycznia w sołectwach Palowice, Szczejkowice i Bełk odbyły się zebrania sołeckie, których główną tematyką były rządowe plany utworzenia Centralnego Portu Komunikacyjnego z ewentualnymi trasami przebiegu przez tereny wspomnianych sołectw.
W spotkaniach uczestniczyli z ramienia gminy, powiatu i województwa: Burmistrz Gminy i Miasta Czerwionka-Leszczyny Wiesław Janiszewski, Wicestarosta Powiatu Rybnickiego Marek Profaska, Przewodniczący Rady Miejskiej Bernard Strzoda, radny Sejmiku Śląskiego Grzegorz Wolnik, a także sołtysi miejscowości.
Podczas spotkań przedstawiono m.in. informację na temat nowych, zaktualizowanych map przebiegu KDP linia Ostrawa - Katowice oraz działania podejmowane na rzecz ochrony interesów mieszkańców zagrożonych przebiegiem tras inwestycji.
Tłumnie zgromadzeni mieszkańcy wyrażali swój sprzeciw wobec zaproponowanych wywłaszczeń i odszkodowań.
„Sposób przeprowadzenia wywłaszczeń, czyli wycena nieruchomości według wartości rynkowej i wypłata odszkodowań „z dołu” budzą ogromny niepokój. W obecnie obowiązujących przepisach nie istnieje zasada wypłacania odszkodowań poprzedzających moment wypłat wywłaszczeniowych nieruchomości. Za co kupić nową nieruchomość, gdy przyjdzie opuścić swój dom? Na mocy specustawy utracimy domy, gospodarstwa i pola uprawne. To wszystko sprawia, że mieszkańcy są po prostu przerażeni. Problemem jest także przeciągająca się decyzja dotycząca wyboru wariantu inwestorskiego. Co chwilę słyszymy o innych terminach, ludzie żyją w ciągłej niepewności i ogromnym stresie. Strona rządowa nie słucha głosu mieszkańców, nie liczy się z nami”- mówią zgodnie sołtysi Dominka Baranowicz z Palowic, Jolanta Szejka z Bełku i Henryk Fuchs ze Szczejkowic.
Podczas zebrań mieszkańcy podjęli dwie uchwały, pierwsza z nich wyraża sprzeciw wobec zaproponowanych tras przebiegu CPK, druga dotyczy powołania komisji Rady Miejskiej w Czerwionce-Leszczynach ds. CPK.
Mieszkańcy robią co w ich mocy, mobilizują siły na koleją akcję protestacyjną. 10 lutego o godz. 15.45 pod zabytkowym, drewnianym kościółkiem w Palowicach wybrzmieć ma głośne „Nie” dla inwestycji.
„Zagrożony jest nasz piękny kościółek, zagrożone jest unikatowe Pojezierze Palowickie i nasz dorobek życia. Stajemy w obronie ważnych wartości! Zachęcamy wszystkich do udziału w proteście” - mówi sołtyska Palowic Dominika Baranowicz.